Drogie kobiety i kobietki, od pewnego czasu zwracam baczną uwagę na… biustonosze i chciałabym wam o tym opowiedzieć. Czy zauważyłyście, że od kilku lat brafitterki polecają nam staniki o bardzo ciasnym, obcisłym zapięciu. Pamiętam, że kiedy sama chciałam skorzystać z takiej porady byłam bardzo zdziwiona kiedy specjalistka poleciła mi taki biustonosz i mnie do niego przekonywała pomimo, że protestowałam nie mogąc swobodnie oddychać. Nie wiem skąd się wzięło przekonanie, że biustonosz jest dopasowany kiedy przeszkadza nam oddychać?? Ale wiem, że taki biustonosz może być przyczyną wielu problemów i pozwolę sobie tutaj kilka z nich omówić: Pierwszy i bardzo ważny problem to hamowanie ruchu żeber i utrudnianie swobodnego oddechu przeponą. Aby wziąć głęboki wdech nasza klatka piersiowa a szczególnie dolne żebra muszą się otworzyć na boki. Jeśli coś je ściska, oczywiście, nie mogą tego zrobić. Oddech staje się płytki, żeby zwiększyć powierzchnię oddechową górne żebra są pociągane w górę przez mięsień…
Historia z gabinetu fizjoterapeuty czyli o tym w jaki sposób operacja wyrostka robaczkowego może stać się przyczyną bólu zębów…
Ból zębów kojarzy się nam raczej z wizytą u dentysty… I słusznie! A co jeśli dentysta leczy ząb a ból nie ustaje? Leczy drugi ząb i ból się nie zmienia a nawet rośnie… A potem chce leczyć trzeci, tyle tylko, że ten trzeci jest zdrowy, również w środku, co pokazuje zdjęcie i nie potrzebuje z leczenia! Jedna z naszych pacjentek zgłosiła się do nas z bólem zębów właśnie, jak również bólami głowy i szumem w uchu prawym o zmiennym nasileniu. Po dwóch latach regularnych wizyt u stomatologów oraz po wykonaniu badań neurologicznych, które nie wykazały żadnych zmian, jeden z dentystów zauważył zmiany napięciowe w stawach skroniowo – żuchwowych i zasugerował wizytę u fizjoterapeuty oraz szynę relaksacyjną. Badanie stawu skroniowo – żuchwowego wykazało ograniczenie mobilności stawu po przeciwnej stronie niż występujące objawy bólu zębów, co nie jest zaskaujące bowiem często się zdarza, że strona objawowa jest stroną hipermobilną. Niemniej jednak badanie…
Bruksizm czyli „płacz i zgrzytanie zębów” – co może pomóc?
Bardzo często w mojej praktyce fizjoterapeutycznej spotykam się z patologicznym napięciem mięśni karku i głowy. Czasami owo nadmierne napięcie poprzez powięź przenosi się w okolice przyczepu mięśnia mostkowo-obojczykowo-sutkowego, m. płatowatego szyi i głowy, a dalej w okolicę stawu skroniowo- żuchwowego, także potylicy i kości jarzmowych. Objawy towarzyszące podwyższonemu tonusowi mięśniowemu w powyższych rejonach to: ból głowy, migreny, zaburzenia snu, szumy uszne, a także zgrzytanie zębami nocą, czyli bruksizm. W poniższym artykule chciałabym pokrótce przedstawić problem bruksizmu z punktu widzenia fizjoterapeuty i terapii, jaką można w tym przypadku zaproponować. „Bruksizm (ang. bruxism, z gr. βρυγμός = zgrzytać zębami) to termin medyczny określający patologiczne tarcie zębami żuchwy o zęby szczęki, występujący najczęściej w nocy (zgrzytanie zębami). Bruksizm zaliczany jest do parasomnii.” – to definicja bruksizmu, którą można znaleźć w wikipedii. „Choroba doprowadza do rozchwiania zębów w szczęce i żuchwie, starcia koron zębowych, pękania szkliwa, zmian – początkowo zapalnych, a następnie zwyrodnieniowych w…