stożek rotatorów

1 Posts Back Home

Historia z gabinetu fizjoterapeuty, czyli opowieść o zwapnieniu mięśnia nadgrzebieniowego i o tym jak niemożliwe stało się możliwe.

Jakiś czas temu na jednym z wykładów w Akademii Osteopatii usłyszałam, iż w przypadku uszkodzenia mięśnia/ścięgna, jeśli struktura tkanki jest zmieniona (dzieje się tak w przypadku włóknienia tkanek, powstawania blizn, wapnienia tkanki miękkiej) jest niemożliwe ażeby odzyskać pierwotną strukturę tkanki, możemy natomiast starać się odzyskać funkcję. Jeden z naszych stałych pacjentów (mężczyzna, lat 56) zgłosił się do nas z bólem barku. Ból pojawiał się w pierwszych 30 st. oraz powyżej 150 st. odwiedzenia oraz podczas zgięcia w stawie ramiennym. Zjawisko typowe dla mięśnia nadgrzebieniowego, jakkolwiek ze względu na ból w zgięciu w st. ramiennym należało też przebadać głowę długą mięśnia dwugłowego oraz mięsień kruczo-ramienny, mięsień naramienny oczywiście też mógł być w sprawę zamieszany. Badanie USG pokazało rozległe zwapnienie mięśnia nadgrzebieniowego. Samo zwapnienie przyczepu tego mięśnia nie jest wcale rzadkim zjawiskiem ze względu na to, że jego ścięgno przechodzi pod wyrostkiem barkowym, co powoduje powtarzające się stany zapalne i duże ryzyko…

Navigate