To już ostatni rozdział w opowieści o nerwie błędnym. Oczywiście istnieje jeszcze wiele ciekawostek na jego temat, niemniej jednak wydaje się, że udało mi się pokazać na jak wiele funkcji ma wpływ ten niezwykły, wielozadaniowy nerw. Omówiliśmy jego działanie na uszy, gardło, przełyk i niemalże cały układ trawienny, serce i płuca, jednocześnie zwracając uwagę na jego współpracę z układem odpornościowym i działanie przeciwzapalne. Pokazałam również wiele ćwiczeń, których zadaniem jest stymulacja tego nerwu oraz poruszyłam temat aktywności intelektualnych, uczuciowych, fizycznych, w które jest zaangażowany.

Z jednej strony wydaje się, że porady dotyczące tego, jak dbać o ten nerw są ciekawe i jest ich naprawdę dużo, ale nie są one niczym nowym, prawda? Wiele z nich zawiera się w definicji tak zwanego „zdrowego stylu życia”. Jednocześnie wszyscy wiemy i czujemy jakie aktywności sprawiają nam przyjemność i satysfakcję, po jakich czujemy się silni, zregenerowani, błogo wypoczęci lub w miły sposób pobudzeni. To są właśnie te czynności, które wzmacniają przewodzenie nerwu błędnego!!! Wydaje się, że jeszcze do niedawna, częste spotkania towarzyskie, obfitujące w głośny, spontaniczny śpiew i śmiech nie były niczym zaskakującym, Niestety Covid-19 i technologie komputerowe oraz sztuczna inteligencja są przyczyną narastających, drastycznych zmian w stylu życia prowadząc do anomii społecznej, wyobcowania, obniżając poziom aktywności fizycznej i abnegacji w zakresie higieny odżywiania.

Zdrowy nerw błędny to wyzwania fizyczne i intelektualne. dobra pamięć, umiejętność skupienia, koncentracji, tak zwanej pracy głębokiej, która zajmuje dużo wysiłku i czasu, ale też przynosi głęboką satysfakcję i radość. Wszechobecny internet, bombardując nas poszatkowanymi, śmieciowymi informacjami, wprowadza umysł w chaos, niszcząc szlaki dopaminonergiczne, zaburzając wytwarzanie neuroprzekaźnika GABA co jest przyczyną pogorszenia kondycji układu przywspółczulnego i nerwu błędnego. Jego destrukcyjny wpływ powoduje odrealnienie, utratę kontaktu z ciałem i szukanie natychmiastowych gratyfikacji, wzmacniając agresję i zabijając konstruktywność. Działanie takich platform jak facebook, tik tok, instagram jest podobne do mechanizmu działania używek i narkotyków, które obiecując nam wieczną przyjemność, niszczą nasz układ nerwowy i charakter. Dlatego należy zdecydowanie kontrolować ilość i jakość czasu spędzanego w sieci, stając się aktywnym i kreatywnym członkiem społeczności, nie zaś biernym „odkurzaczem” treści śmieciowych, bez znaczenia,

Dla mnie opowieść o nerwie błędnym to również opowieść o zaufaniu do mądrości organizmu człowieka, które niestety współczesny człowiek, na skutek niekontrolowanego rozwoju technologicznego i digitalizacji traci, polegając w coraz większym stopniu na intelekcie, biochemii oraz narzędziach pomiarowych, odrzucając intuicyjną i emocjonalną znajomość swojego organizmu wraz z czynnościami, które spontanicznie go cieszą. Stało się tak w dobie pandemii, kiedy ulegliśmy, rzekomo dla naszego dobra, atomizacji i zastraszeniu, co miało pomóc nam walczyć z wirusem. Wiemy jednakże, że właśnie więzy rodzinne, przyjacielskie i społeczne, świeże powietrze, aktywność fizyczna oraz spokojne, rozważne działanie wzmacniają układ odpornościowy, który ma bronić nas przed patogenami. Działanie polityków i autorytetów medycznych wprowadzających atmosferę paniki i chaotyczne sposoby walki z wirusem, w świetle nauki i zdrowego rozsądku, miało odwrotną, do zamierzonego efektu, skuteczność.

Rozwiązaniem, moim zdaniem, jest wszechstronny rozwój człowieka, intelektualny, fizyczny, emocjonalny i duchowy i dbanie o każdy aspekt naszego życia z jednakową pieczołowitością. Zaufanie do wiedzy medycznej ale jednocześnie szacunek do naturalnych zdolności naprawczych naszego ciała, medycyny naturalnej i własnej intuicji. Wartości te powinny nawzajem się uzupełniać zamiast stać w opozycji. Kierowanie się w życiu, oprócz znajomości badań naukowych i wskazań autorytetów, własnym, niezależnym osądem opartym o wiedzę merytoryczną ale też znajomość swojego organizmu i być może również wartościami, nieopisywanymi przez periodyki medyczne, ale równie ważnymi dla naszego dobrostanu, jak te udowodnione naukowo. Ograniczenie rozwiązań farmakologicznych i chirurgicznych na rzecz zmiany trybu życia. odrzuconych i zapomnianych we współczesnym pędzie wyciszających, dających dobre samopoczucie czynności takich, jak czytanie książek, szydełkowanie, rysowanie, szycie, spacery.

Tak więc, zdrowe zaufanie do własnego osądu i funkcji poznawczych oraz tak zwany zdrowy rozsądek, daje spokojną pewność siebie co jest czynnikiem wzmacniającym funkcje nerwu błędnego, a o to właśnie było celem mojej pracy i tego właśnie wam życzę:)

Dziękuję wszystkim, że dotarliście ze mną do końca tej podróży. Będę wdzięczna za wasze opinię na opisany przeze mnie temat. Podzielcie się swoją wiedzą i doświadczeniem na temat tego co podnosi wasze dobre samopoczucie i odporność.